Ponad 6 tysięcy wypadków w 2018 roku było spowodowanych niedostosowaniem prędkości do warunków jazdy. Komenda Główna Policji na policja.pl podaje to za jedną z głównych przyczyn kraks na polskich drogach. Ubezpieczenie OC, które kupujesz co roku może więc nie wystarczyć. Zwłaszcza w okresie wakacyjnym, w którym natężenie ruchu jest większe, a co za tym idzie – większe ryzyko kolizji. Dowiedz się, jakie ubezpieczenie zrekompensuje Ci straty po wypadku.
Postaw się na miejscu pewnego kierowcy z Wrocławia, który zaplanował rodzinne wakacje nad morzem. Ze względów praktycznych postanowił pojechać samochodem, aby móc zabrać wszystkie niezbędne bagaże i zapewnić wygodną podróż żonie i dwójce małych dzieci w wieku 2 lata i 5 lat.
Pech chciał, że na autostradzie w jego samochód uderzył inny uczestnik ruchu, który jechał swoją osobówką prawie 30 km więcej niż jest to dozwolone na tym odcinku. Wakacje naszego kierowcy skończyły się na mocno wgniecionym tyle pojazdu i stłuczonym reflektorze, przestraszonych dzieciach i paru tygodniach noszenia kołnierza ortopedycznego przez żonę kierowcy. W dodatku prowadzący samochód musiał przejść kilka specjalistycznych badań, bo skarżył się na ból głowy po wypadku.
Uszkodzony samochód i skutki zdrowotne ktoś musi zrekompensować. Zrobi to ubezpieczyciel, jeśli wykupisz odpowiednie ubezpieczenie.
Domagaj się odszkodowania z OC sprawcy
Jako poszkodowany przede wszystkim powinieneś otrzymać pieniądze z OC sprawcy. W powyższej sytuacji postaraj się uzyskać dane kierowcy, który spowodował szkody. Najlepiej spiszcie oświadczenie, w którym znajdą się dane obu stron, a także numer polisy sprawcy i nazwa TU, w którym się ubezpieczył. Jeśli sytuacja jest trudniejsza i nie przyznaje się on do winy, najrozsądniejszym wyjściem będzie wezwanie policji i uzyskanie sporządzonej przez funkcjonariusza notatki.
Sumy gwarancyjne w przypadku OC komunikacyjnego są dosyć wysokie, dlatego nie musisz martwić się, że przez to otrzymasz zbyt mało pieniędzy na naprawę i leczenie.
– Wszystkie kwestie związane z ubezpieczeniem OC są regulowane przepisami prawa. Dotyczy to również sum gwarancyjnych, których górna granica sięga 5,21 mln euro w przypadku uszkodzenia ciała oraz 1,05 mln euro, jeśli zniszczeniu ulegnie pojazd – informuje Katarzyna Nowak, ekspert ubezpieczeniowy z porównywarki ubezpieczeń izi.pl.
Twój ubezpieczyciel należy do systemu BLS? Łatwiej uzyskasz odszkodowanie
Już na etapie wyboru ubezpieczyciela, warto sprawdzić, czy należy on do systemu BLS, czyli Bezpośredniej Likwidacji Szkody. Jeśli inny kierowca spowoduje wypadek, w którym ucierpisz, nie będziesz musiał sam domagać się odszkodowania od jego ubezpieczyciela. Szkodę będziesz mógł zgłosić w swoim TU i to ono wypłaci Ci pieniądze na pokrycie strat. Dopiero później firma, w której kupiłeś OC zgłosi się do towarzystwa ubezpieczeniowego sprawcy o zwrot tej kwoty.
Do systemu BLS należą m.in:
l PZU,
l AXA Direct,
l You Can Drive,
l Aviva.
Nie polegaj tylko na rekompensacie z czyjegoś OC
Jako poszkodowany właściwie możesz mieć pewność, że otrzymasz odszkodowanie. Nawet jeśli sprawca wypadku nie wykupi OC, mimo obowiązku, pieniądze otrzymasz od Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego. Nie oznacza to jednak, że nie przydadzą Ci się inne formy ochrony. Chociaż w przypadku szkody wyrządzonej na samochodzie pieniądze otrzymasz tylko z jednego tytułu, to za uszkodzenie ciała możesz domagać się więcej niż jednej rekompensaty.
Pieniądze na leczenie z Twojego NNW
Koszty leczenia i rehabilitacji pokryje OC sprawcy. Ale oprócz tego otrzymasz pieniądze z NNW, jeśli przezornie je wykupisz. Przewagą NNW nad OC jest to, że pozwoli Ci ono dojść do zdrowia lub zrekompensować uszczerbek posażerów również wtedy, gdy to Ty będziesz winny stłuczce.
Pamiętasz naszego poszkodowanego kierowcę i jego rodzinę? Dzięki NNW badania, które nie były refundowane opłacił jemu i jego żonie ubezpieczyciel w ramach wykupionego ubezpieczenia od następstw nieszczęśliwych wypadków.
Co zrobić z samochodem po kolizji? Zostaw to ubezpieczycielowi, u którego wykupiłeś assistance
Assistance przydaje się nie tylko w przypadku drobnych awarii. Stłuczka to idealna okazja, aby z niego skorzystać. Pomoże Ci nie tylko w naprawie auta, ale może uratować wakacje, które zostały niespodziewanie przerwane przez wypadek.
Takie usługi, jak holowanie, zreperowanie samochodu w miejscu zdarzenia, auto zastępcze czy hotel do czasu naprawy pojazdu dla Ciebie i Twoich pasażerów ubezpieczyciel zapewnia najczęściej w określonej odległości od domu. Jadąc na wakacje o te ograniczenia raczej nie będziesz musiał się martwić. Większość z nas spędza urlop dalej niż 50 czy 100 km od miejsca zamieszkania, a takie minimalne progi franszyzy kilometrowej najczęściej określają ubezpieczyciele.
Nasz kierowca, w ramach swojego assistance, które wykupił w wersji rozszerzonej, otrzymał po wypadku pomoc w holowaniu samochodu do wybranego warsztatu i miał możliwość korzystania z auta zastępczego nawet do 14 dni, dzięki czemu mógł kontynuować wakacyjną podróż. W tym czasie jego samochochodem zajęli się specjaliści.