poniedziałek, 2 grudnia
Kurier Suwalski - Informacje Suwałki

MATERACE-1

Restauracje Kraków. Poznaj najlepsze miejsca

Kraków to nie tylko kulturalna stolica Polski, ale również jedno z najważniejszych centrów kulinarnych kraju. Tętniące życiem ulice, malowniczy Rynek Główny i wąskie uliczki Kazimierza kryją setki restauracji, które zachwycają zarówno tradycyjną kuchnią polską, jak i międzynarodowymi smakami.

W Krakowie można znaleźć wszystko – od renomowanych lokali fine dining po urokliwe bistro, gdzie serwuje się autentyczne krakowskie specjały, takie jak maczanka po krakowsku, pierogi czy bajgle. Miasto przyciąga również kuchnią fusion, kreatywnymi deserami i najlepszymi winami oraz piwami rzemieślniczymi. Dodatkowo wpływy różnych kultur – żydowskiej, austriackiej czy włoskiej – sprawiają, że kulinarna oferta Krakowa jest niezwykle zróżnicowana.

Szalone Widelce – Szpitalna 40

danie na talerzu
danie na talerzu (zdjęcie podglądowe)

Szalone Widelce to restauracja w Krakowie, która kusi przystępnymi cenami, dużymi porcjami i przyjemną atmosferą. Mimo że wystrój może wydawać się nieco „przaśny”, miejsce nadrabia klimatem i czystością. To świetny wybór na obiady czy śniadania, choć zdarzają się momenty, które wymagają poprawy.

Jedzenie ogólnie jest bardzo dobre, a porcje naprawdę spore. Śniadaniowe zestawy to świetna opcja – ciekawy wybór, atrakcyjne ceny (jak na Kraków), a do tego smacznie i syto. Swojski chleb podawany do śniadań to prawdziwy hit – świeży, aromatyczny i jak za dawnych lat. Już dawno nie jadłem tak dobrego pieczywa i z pewnością warto wrócić tylko dla niego.

Lunch również wygląda kusząco w menu, ale tutaj niestety trafiłem na danie, które rozczarowało. Zupa cebulowa z grzankami była smaczna, jednak kotlet schabowy z kapustą zasmażaną kompletnie nie sprostał oczekiwaniom. Mięso usmażono na zbyt zimnym tłuszczu, przez co panierka odpadła, ukazując niezbyt apetycznego kotleta. Niestety nie dało się go zjeść. Mimo to kelnerka, która nas obsługiwała, była bardzo miła i profesjonalna, co częściowo złagodziło rozczarowanie.

Całe doświadczenie pokazuje, że restauracja ma potencjał – w większości przypadków serwuje dobre jedzenie w przystępnych cenach, szczególnie śniadania są godne polecenia. Jednak kucharz mógłby popracować nad techniką, szczególnie przy klasykach takich jak schabowy.

Restauracja Starka – Kraków, Józefa 14

danie na talerzu
danie na talerzu (zdjęcie podglądowe)

Restauracja Starka to jedno z tych miejsc w Krakowie, które zachwyca zarówno atmosferą, jak i wyśmienitą kuchnią. Klimatyczne wnętrze i profesjonalna obsługa sprawiają, że już od wejścia czujesz, że czeka Cię coś wyjątkowego. To lokal, który zasługuje na każdą pochwałę – zarówno za dania, jak i za ludzi, którzy je serwują.

Zaczęliśmy od zupy krem z buraka – aksamitnej, idealnie zbalansowanej, o lekko słodkim posmaku. Kolejne danie to pierożki – delikatne ciasto i doskonale doprawione farsze, które były prawdziwą przyjemnością dla podniebienia. Polędwiczka z sosem piernikowym to absolutny hit – mięso było kruche, soczyste, a słodko-pikantny sos dodawał daniu wyrazistego charakteru. Zwieńczeniem uczty był słoiczek dyniowo-marchewkowy – deser o idealnie wyważonym słodko-kwaśnym smaku, który dopełnił całe doświadczenie.

Policzki wołowe były absolutnym odkryciem. Mięso delikatne jak jedwab, rozpływało się w ustach, a sos, którym je oblano, to prawdziwy kosmos – głęboki, aromatyczny, po prostu perfekcyjny. Mix pierogów, pozwalający spróbować kilku różnych smaków, to kolejny dowód na to, że restauracja świetnie radzi sobie z klasycznymi daniami. A tort orzechowy? Najdelikatniejszy, jaki jadłem – lekki, subtelnie słodki, doskonałe zakończenie posiłku.

Restauracja Kogel Mogel – Sienna 12

danie na talerzu
danie na talerzu (zdjęcie podglądowe)

Kogel Mogel to restauracja, która ma swoich wiernych fanów, ale i nieco mieszanych opinii. Po kilku wizytach muszę przyznać, że miejsce to potrafi zaskoczyć – głównie za sprawą kuchni, która w wyjątkowy sposób interpretuje klasyczne polskie smaki.

Jedzenie zasługuje na pochwałę. Każde danie, które miałem okazję spróbować, było starannie przygotowane i zapadało w pamięć. Smaki były wyraziste, a składniki świeże i wysokiej jakości. To jedno z tych miejsc, gdzie polska kuchnia nabiera nowoczesnego charakteru, nie tracąc przy tym swojego tradycyjnego uroku.

Obsługa to temat, który dzieli. Z jednej strony trafiam na profesjonalną, wielojęzyczną i kulturalną obsługę, która dba o każdy detal, a z drugiej zdarzyły się momenty, gdy standardy obsługi nie do końca dorównywały poziomowi kuchni. W restauracji tej klasy oczekuję pełnej spójności – zarówno w kuchni, jak i w serwisie.

Restauracja Smakołyki – Floriana Straszewskiego 28

danie na talerzu
danie na talerzu (zdjęcie podglądowe)

Restauracja Smakołyki to miejsce, które doskonale łączy przyjemną atmosferę z dobrą kuchnią w rozsądnych cenach. Położona w dogodnej lokalizacji, z dużymi oknami wpuszczającymi sporo światła, restauracja zaprasza na smaczne śniadania, klasyczne obiady i przystawki, które potrafią zachwycić. Wnętrze jest przyjemne, choć stoliki ustawione są dość blisko siebie – nie przeszkadza to jednak w komfortowym posiłku.

Śniadania zdecydowanie robią wrażenie. Angielskie i wiedeńskie śniadanie były pyszne, z dodatkiem świeżego pieczywa i ciepłej bułeczki, co dodatkowo podkreślało ich jakość. Szczególnie warto wspomnieć o paście z fasoli – delikatnej i świetnie doprawionej. Herbata zimowa „do złożenia” to miły, kreatywny akcent, który sprawia, że poranek staje się jeszcze przyjemniejszy.

Na przystawkę wybraliśmy tatara i zapiekanego camemberta. Tatar był dobry, z mięsem dobrze wymieszanym z cebulką, co może być zaletą dla tych, którzy nie lubią osobnych dodatków. Zapiekany camembert z orzechami i winogronami był jednak prawdziwą gwiazdą – ser podany gorący, idealnie ciągnący, a połączenie smaków wyważone i oryginalne. Do obu przystawek podano koszyczek pieczywa – świeżego i chrupiącego.

Dania główne również nie zawiodły. Klasyczny schabowy z puree ziemniaczanym z koperkiem i fasolką szparagową z bułką tartą to danie, które pokazało, że prostota może być najlepsza. Kotlet był duży, cienki, a przede wszystkim z przewagą mięsa, nie panierki – tak przygotowana klasyka zawsze cieszy.

Więcej restauracji wartych odwiedzenia znajdziesz na stronie: https://resto.com.pl/restauracje-krakow