Ciało topielca wyłowiono dziś z Zalewu Arkadia. W nocy wędkarze widzieli, jak mężczyzna wchodził do wody, a następnie zniknął z ich pola widzenia. Obecnie policjanci ustalają jego tożsamość oraz szczegółowe okoliczności zdarzenia.
Telefon z informacją o prawdopodobnym utonięciu dyżurny suwalskiej policji otrzymał przed północą. Ze wstępnych ustaleń funkcjonariuszy, którzy udali się na miejsce wynikało, że wędkarze widzieli mężczyznę wchodzącego do Zalewu Arkadia, lecz nie zauważyli by z niego wyszedł – powiadomiła asp. szt. Eliza Sawko, oficer prasowy suwalskiej policji.
Początkowo nie wiadomo było, czy mężczyzna się utopił, czy wyszedł z wody w innym miejscu.
Policjanci wraz ze strażakami przeszukali brzeg, wodę oraz wyspę, lecz nikogo nie odnaleźli. Ze względu na późną porę poszukiwania przerwano. Podjęto je ponownie dziś w godzinach porannych przy użyciu sonaru.
Niestety dziś około godziny 13:00 wyłowiono ciało mężczyzny. Teraz policjanci ustalają jego tożsamość oraz szczegółowe okoliczności zdarzenia.