Suwalscy policjanci zatrzymali prawo jazdy kolejnemu piratowi drogowemu. 21-latek przekroczył dopuszczalną prędkość w obszarze zabudowanym o 60 kilometrów na godzinę. Przez Bakałarzewską jechał mercedesem z prędkością 110 kilometrów na godzinę.
W czwartek (1 września) policjanci sprawdzali wczoraj, czy kierowcy przestrzegają ograniczenia prędkości w obszarze zabudowanym na ulicy Bakałarzewskiej. To właśnie tam po południu mundurowi zatrzymali do kontroli 21-latka, który jechał mercedesem z prędkością 110 kilometrów na godzinę. Na tym odcinku drogi obowiązuje ograniczenie do 50. Policjanci zatrzymali mężczyźnie prawo jazdy. Został również ukarany mandatem w wysokości 1500 złotych.
Policjanci apelują o rozsądek na drodze i przypominają, że prędkość jest jedną z głównych przyczyn wypadków drogowych.