Policyjny przewodnik z psem Orkanem pomógł 9-letniemu obywatelowi Ukrainy, który błąkał się w okolicy Zalewu Arkadia.
Losem chłopca błąkającego się przy Zalewie Arkadia zainteresowała się przechodząca kobieta. Kiedy zapytała co robi sam w tym miejscu, dziecko uciekło. O całej sytuacji poinformowała suwalskich policjantów.
Przewodnik z policyjnym psem Orkanem, którzy przyjechali w rejon akwenu, już po chwili zauważyli chłopca. Okazało się, że to 9-letni obywatel Ukrainy, mieszkający w Suwałkach. Pomimo, że chłopiec nie znał numeru telefonu do rodziców, wskazał policjantowi drogę do mieszkania. Tam jednak nikogo nie było.
Mundurowy podejrzewał, że chłopiec jest uczniem jednej z suwalskich szkół, dlatego tam postanowił zdobyć kontakt do jego rodziców.
Na szczęście nauczyciele rozpoznali 9-latka i powiadomili jego mamę. Okazało się, że już ponad godzinę szukała syna.