Suwalczanin przerwał dalszą jazdę nietrzeźwemu kierowcy. Badanie alkomatem wykazało, że 48-latek miał niemal 3 promile alkoholu w organizmie.
We wtorek (3 stycznia) w południe suwalczanin przerwał dalszą jazdę nietrzeźwemu kierowcy. Kiedy 57-latek zauważył, jak nietrzeźwy mężczyzna wsiadł za kierownicę i odjeżdża z parkingu, natychmiast podbiegł do volkswagena i wyciągnął kluczyki ze stacyjki.
Wezwani na miejsce policjanci sprawdzili trzeźwość kierowcy. Badanie 48-latka alkomatem wykazało niemal 3 promile alkoholu w organizmie.
Dodatkowo, po sprawdzeniu w policyjnej bazie danych wyszło na jaw, że mężczyzna kierował samochodem mimo dwóch sądowych zakazów. Drugi z nich obowiązuje do kwietnia 2025 roku.
Teraz za swoje zachowanie odpowie przed sądem. Za niestosowanie się do sądowego zakazu kodeks karny przewiduję karę do lat 5.