Przestępcy ciągle wyłudzają dane do kont bankowych, kart kredytowych, czy też przesyłają linki do fałszywych stron bankowych. Tym razem ich ofiarą padli 15-letni mieszkaniec Suwałk i jego babcia.
Policjanci każdego dnia dostają zgłoszenia dotyczące oszustw, do których dochodzi podczas internetowych transakcji kupna-sprzedaży. Tym razem ofiarą oszustów padli 15-letni chłopak i jego babcia. Nastolatek na jednym z portali ogłoszeniowych wystawił na sprzedaż zestaw klocków. Dostał informację, że ktoś chce je kupić. Kiedy 15-latek otworzył SMS-a, czekał tam na niego link z przyjęciem płatności.
Po kliknięciu w link wybrał ikonę babci banku, a następnie wpisał login i hasło. Później otworzyła się kolejna strona, na której chłopiec wpisał numer pesel i dane z karty kredytowej. W rzeczywistości dał oszustom dostęp do konta bankowego.
Gdy seniorka zalogowała się do bankowości elektronicznej, to zorientowała się, że zamiast otrzymać wpłatę za sprzedane klocki, straciła pieniądze. Oszuści, wykorzystując otrzymane dane, weszli na konto kobiety i wypłacili z niego BLIK-iem łącznie 650 złotych. Kobieta od razu powiadomiła o tym fakcie policjantów.