Ofiarą oszustów padła mieszkanka powiatu suwalskiego, która chcąc sprzedać spodnie za 15 złotych, straciła ponad 2.500.
Do suwalskich policjantów zgłosiła się nastolatka, która została oszukana w sieci. Dziewczyna na jednym z portali ogłoszeniowych wystawiła na sprzedaż spodnie za 15 złotych. Po chwili otrzymała wiadomość sms, że ktoś jest zainteresowany zakupem. Została poproszona o podanie numeru telefonu.
Po kilku minutach sprzedająca otrzymała drugą wiadomość, w której był link z prośbą o potwierdzenie płatności. Mieszkanka powiatu suwalskiego, przekonana, że potwierdza transakcję, wybrała ikonę swojego banku. Następnie wpisała login i hasło, numer karty bankomatowej, datę jej ważności oraz kod CVV, tym samym dając oszustom dostęp do swojego konta bankowego. Po chwili otrzymała kod autoryzacyjny, który wpisała na stronie logowania. Po kilku minutach sprzedająca zauważyła, że ktoś złożył wniosek o zwiększenie debetu na jej koncie bankowym i wypłacił ponad 2,5 tysiąca złotych.
Dziewczyna od razu zablokowała konto w banku, a o oszustwie powiadomiła policjantów.