Zarzuty dwóch rozbojów i kradzieży szczególnie zuchwałej usłyszał 17-letni mieszkaniec Suwałk. Do tych zdarzeń dochodziło przez ostatnie trzy tygodnie na Osiedlu Północ w Suwałkach. Zamaskowany mężczyzna wieczorami atakował kobiety, zabierał im torebkami, po czym uciekał.
Dziś (17 marca) na trzy miesiące do aresztu trafił 17-latek zatrzymany przez suwalskich policjantów. Mężczyzna podejrzany jest o dwa rozboje i kradzież szczególnie zuchwałą na mieszkankach Suwałk. Do tych zdarzeń doszło pod koniec lutego i w marcu na Osiedlu Północ w Suwałkach. Schemat działania sprawcy za każdym razem był podobny. Do ataków dochodziło późnym wieczorem. Mężczyzna w kominiarce z zaskoczenia uderzał kobiety w głowę lub ramię i wyrywał im torebki.
Po napadzie szybko uciekał. Zebrany w tych sprawach materiał dowodowy doprowadził policjantów do 17-letniego mieszkańca Suwałk. W ustaleniu tożsamości podejrzanego pomógł mundurowym monitoring.
Dzień, po ostatnim rozboju mundurowi zatrzymali 17-latka. Policjanci odzyskali również jedną z wyrwanych torebek wraz z dokumentami, a w pokoju zatrzymanego znaleźli kominiarkę.
Wczoraj (16 marca) w Prokuraturze Rejonowej w Suwałkach podejrzany usłyszał dwa zarzuty rozboju, a także zarzut kradzieży szczególnie zuchwałej.
Decyzją sądu 17-latek trafił na trzy miesiące do aresztu. Za rozbój kodeks karny przewiduje karę do 12 lat pozbawienia wolności, natomiast za kradzież szczególnie zuchwałą – do 8 lat.