Zwarcie instalacji elektrycznej było prawdopodobną przyczyną wczorajszego pożaru samochodu, do którego doszło przy ulicy Kowalskiego. Na szczęście w zdarzeniu nikt nie ucierpiał.
Zgłoszenie o płonącym samochodzie osobowym marki Dodge Caravan suwalscy strażacy otrzymali wczoraj o godzinie 15:02. Samochód znajdował się na parkingu przy ulicy Kowalskiego. Przybyli na miejsce strażacy szybko uporali się z ogniem.
Prawdopodobną przyczyną pożaru było zwarcie instalacji elektrycznej. Na szczęście w wyniku zdarzenia nikt nie ucierpiał.