Suwalscy policjanci zatrzymali 30-latka podejrzanego o liczne kradzieże sklepowe. Jego łupem padały głównie perfumy i alkohol. Łączna wartość skradzionego towaru to ponad 5.600 złotych.
Od sierpnia suwalscy policjanci otrzymywali zgłoszenia o kradzieżach w sklepach na terenie miasta. Z półek znikały markowe perfumy i alkohol. Pokrzywdzeni oszacowali straty na łączną kwotę ponad 5.600 złotych. Poczynania złodzieja zarejestrowały kamery monitoringu. Dzięki temu pracujący nad sprawami policjanci ustalili personalia podejrzanego o kradzieże. Okazał się nim 30-letni mieszkaniec Suwałk, który już wcześniej był znany policjantom z przestępczej działalności.
W poniedziałek (27 listopada) mundurowi zatrzymali zaskoczonego mężczyznę w mieszkaniu kolegi.
30-latek usłyszał zarzuty kradzieży w warunkach recydywy. Za te czyny grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności, która w warunkach recydywy może być zwiększona o połowę.
Decyzją sądu najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie.