Suwalscy policjanci wspólnie z mieszkańcami osiedla ponownie pomogli seniorowi, który wyszedł z domu w piżamie i klapkach. Mężczyzna nie wiedział gdzie jest, ani jak się nazywa. Dzięki czujności sąsiadów i szybkiej interwencji policjantów, 82-latek bezpiecznie wrócił do domu.
We wtorek (9 stycznia) wieczorem dyżurny suwalskiej komendy otrzymał zgłoszenie o tym, że na jednym z osiedli mieszkańcy zauważyli mężczyznę, idącego w piżamie i klapkach. Od razu zaopiekowali się seniorem i powiadomili policjantów. Mundurowi po przyjeździe na miejsce rozpoznali mężczyznę, któremu pomogli w ubiegłym tygodniu. Wówczas senior także szedł w piżamie i klapkach, mimo niskich temperatur i śnieżycy. Nie wiedział jak się nazywa i gdzie mieszka. Całe szczęście tym razem wiedzieli to policjanci. Okryli 82-latka kocem termicznym, zaprowadzili do mieszkania i przekazali pod opiekę rodzinie. Załoga karetki pogotowia stwierdziła, że mężczyzna nie wymaga hospitalizacji.
– Jeśli widzimy osoby, których zdrowie lub życie może być zagrożone, bez wahania poinformujmy odpowiednie służby dzwoniąc pod numer alarmowy 112. Nie bądźmy obojętni – apelują suwalscy policjanci