Suwalscy policjanci zatrzymali podejrzanego o kradzież szczególnie zuchwałą. 36-latek ukradł portfel z dokumentami i pieniędzmi, a następnie uciekł. Godzinę później mężczyzna był już w rękach mundurowych. Za to przestępstwo grozi kara do 8 lat pozbawienia wolności.
We wtorek (30 stycznia) po południu do dyżurnego suwalskiej komendy wpłynęło zgłoszenie o kradzieży portfela wraz z pieniędzmi i dokumentami.
Do zdarzenia doszło w jednym z suwalskich domów. Z relacji zgłaszającej wynikało, że do mieszkania przyszedł po swoje rzeczy mężczyzna, który wcześniej wynajmował lokal. Kiedy kobieta wyszła do innego pomieszczenia podejrzany zabrał jej portfel i uciekł z domu. Poszkodowana wybiegła za nim, jednak mężczyzna nie reagował na jej wołanie.
Podejrzany wpadł w ręce dzielnicowych po niespełna godzinie od zdarzenia. Policjanci zauważyli go, kiedy siedział na przystanku autobusowym na jednej z ulic w centrum miasta. 36-letni suwalczanin został zatrzymany i noc spędził w policyjnym areszcie. Funkcjonariusze znaleźli przy nim również ponad 400 złotych.
W środę mieszkaniec Suwałk usłyszał zarzut kradzieży szczególnie zuchwałej. Za to przestępstwo grozi kara do 8 lat pozbawienia wolności.