Do mężczyzny, który zasłabł przed blokiem przy ulicy Reja wezwano pogotowie ratunkowe. Z powodu braku wolnej karetki, w miejscu zdarzenia pojawili się strażacy.
Wczoraj (26 września) przed godziną 17:00 dyżurny suwalskich strażaków otrzymał zgłoszenie o zasłabnięciu mężczyzny przed blokiem przy ulicy Reja 54A. Zgłoszenie zostało przekazane przez dyspozytora medycznego, który ze względu na brak wolnych karetek na terenie miasta, poprosił o pomoc strażaków.
Strażacy udali się na miejsce i udzielali pomocy do momentu dojechania na miejsce zespołu ratownictwa medycznego.