14-latka została napadnięta w centrum miasta. Mężczyzna przyłożył pistolet do brzucha i próbował zaciągnąć ją do mieszkania.
Do zdarzenia doszło w niedzielę wieczorem w centrum Suwałk. Do 14-latki spacerującej z psem podszedł mężczyzna i przyłożył do jej brzucha pistolet. Próbował zmusić dziewczynę, żeby z nim poszła. Sytuację tą zauważył jeden z przechodniów. Dzięki jego interwencji napastnik przestraszył się i uciekł do jednego z bloków.
Przybyli na miejsce policjanci na jednym z balkonów zauważyli mężczyznę, który odpowiadał rysopisowi. Sprawca nie chciał otworzyć drzwi i funkcjonariusze musieli je wyważyć. Okazało się, że dwudziestolatek miał przy sobie pistolet śrutowy.
Mężczyzna jest na wolności i został objęty nadzorem policyjnym. Grozi mu do trzech lat pozbawienia wolności.