Tragicznie mógł zakończyć się manewr kierowcy ciężarówki na jednej ze stacji paliw w Suwałkach. Mężczyzna cofając, nie zauważył dystrybutora paliw i uszkodził go, co spowodowało wyciek gazu. Na szczęście dzięki szybkiej reakcji pracowników stacji i strażaków nie doszło do tragedii.
Dziś (22 lutego) o godzinie 1:10 na stacji paliw przy ulicy Wojska Polskiego kierowca samochodu ciężarowego cofając, nie zauważył dystrybutora paliw i go uszkodził powodując wyciek gazu do atmosfery – poinformował kpt. Michał Poradowski z suwalskiej straży.
Na miejsce zostały wysłane dwa zastępy staży pożarnej z jednostki ratowniczo-gaśniczej. Jeszcze przed przyjazdem strażaków, pracownicy odcięli dopływ gazu do dystrybutora.
Przybyli na miejsce strażacy ewakuowali osoby znajdujące się w pobliżu i wyznaczyli strefę niebezpieczną na podstawie pomiarów stężeń gazu w powietrzu. Zmierzone na miejscu stężenie LPG z upływem czasu malało aż do całkowitego zaniku.
foto: KMPSP Suwałki