Nietrzeźwego 51-latka, który kierował samochodem mając niemal 2,4 promola zatrzymał dzielnicowy z posterunku w Filipowie. Teraz dalszym losem kierowcy zajmie się sąd.
Wczoraj (3 kwietnia) w południe dzielnicowy z posterunku policji w Filipowie zatrzymał do kontroli drogowej w miejscowości Mieruniszki kierowcę volkswagena. Od siedzącego za kierownicą mężczyzny była wyczuwalna silna woń alkoholu.
Badanie stanu trzeźwości 51-latka wykazało w jego organizmie niemal 2,4 promila alkoholu. Teraz dalszym losem nieodpowiedzialnego kierowcy zajmie się sąd.