Cztery zastępy straży pożarnej, policja oraz pogotowie ratunkowe interweniowały dziś w jednym z bloków przy ul. Kowalskiego. Wszystko za sprawą płonącego garnka pozostawionego na kuchence gazowej.
Dziś około godziny 16:00 suwalscy strażacy zostali wezwanie do pożaru, do którego doszło w jednym z mieszkań na czwartym piętrze w bloku przy ul.Kowalskiego 23. Jak się okazało zapalił się garnek pozostawiony na kuchence gazowej. Strażakom szybko udało się opanować sytuację.
W chwili pożaru w mieszkaniu przebywała kobieta z dzieckiem. Na szczęście nie wymagali oni pomocy medycznej.