Dwie osoby trafiły do szpitala w wyniku wypadku, do którego doszło na ulicy Reja. 61-letni kierowca golfa nie zauważył stojącego audi i wjechał w tył pojazdu.
Do zdarzenia doszło w niedzielę (14 kwietnia) po godzinie 21:00 na ulicy Reja. W wyniku awarii auta kierowca audi zatrzymał się na prawym pasie ruchu. Stojącego auta nie zauważył kierowca golfa. 61-latek wjechał w tył pojazdu. W wyniku zderzenia poszkodowani zostali kierowca i pasażer audi, którzy stali przed samochodem przy otwartej pokrywie silnika. Obaj trafili do szpitala.
61-letniemu kierowcy golfa policjanci zatrzymali prawo jazdy.