Suwalscy policjanci ostrzegają przed wyłudzeniami z wykorzystaniem systemu płatności mobilnych BLIK. Wczoraj kolejne osoby powiadomiły funkcjonariuszy o przypadkach kradzieży i usiłowania kradzieży pieniędzy z konta za pomocą wyłudzonych kodów płatności.
Wczoraj (29 września) suwalscy policjanci otrzymali dwa zgłoszenia związane z oszustwami metodą „na BLIK”. Dwie mieszkanki Suwałk poinformowały policjantów, że ktoś włamał się na ich konta, na jednym z portali społecznościowych, a następnie podszywając się pod nie, skontaktował się poprzez jeden z komunikatorów z ich znajomymi i poprosił o szybką pożyczkę pieniędzy przekazaną kodem BLIK.
W ten sposób oszust doprowadził 25-latkę do utraty tysiąca złotych. Kobieta przekonana, że pisze z siostrą, zareagowała na prośbę i przekazała, jak ją proszono, kod BLIK. Miał posłużyć do wypłaty pożyczonych pieniędzy. 1000 złotych zostało natychmiast wypłacone z bankomatu na drugim końcu Polski. Pieniądze nie zostały jednak podjęte przez jej znajomą, a przez przestępcę, który podstępem uzyskał dostęp do konta jednego z portali.
W drugim przypadku nie doszło do przekazania kodu i wypłaty pieniędzy.
Suwalscy policjanci przestrzegają. Jeśli otrzymujemy prośbę o pożyczkę, nie działajmy pochopnie. Sprawdźmy najpierw czy osoba, która do nas napisała lub której prośba dotyczy rzeczywiście potrzebuje naszej pomocy. Jeśli otrzymamy od znajomego prośbę o przelew za pomocą BLIK’a lub o przekazanie kodu BLIK – zadzwońmy do tej osoby i potwierdźmy jej prośbę. Zadbajmy o prawidłowe zabezpieczanie swoich danych osobowych, haseł i numerów dostępowych do portali i komunikatorów.