Suwalski dzielnicowy pomógł 53-latkowi, który przebywał w budynku gospodarczym, gdzie panowała minusowa temperatura. Mężczyznę od mrozu chroniła jedynie kołdra.
Policjanci codziennie sprawdzają miejsca przebywania osób, które mogą potrzebować pomocy w związku ze znacznym spadkiem temperatur. Tak było i tym razem. We wtorek wieczorem (19 stycznia) po sygnale od strażników miejskich, dzielnicowy pojechał sprawdzić co dzieje się z 53-latkiem, który przebywał w nieogrzewanym budynku. Mężczyzna chciał nocować w pomieszczeniach, gdzie była minusowa temperatura. Leżał na prowizorycznie zrobionym łóżku, a przed mrozem chroniła go jedynie kołdra. 53-latek był bardzo zmarznięty.
Mimo że w dzień mężczyzna odmawiał pomocy, to po rozmowie z dzielnicowym dał się namówić na nocleg w ciepłym miejscu. Policjant przewiózł mężczyznę do ogrzewalni dla osób bezdomnych mieszczącej się w Ośrodku Profilaktyki i Wsparcia dla Osób Nietrzeźwych, Uzależnionych i Bezdomnych w Suwałkach.