26-latka, który kierował samochodem mając ponad 1,6 promila alkoholu w organizmie zatrzymali suwalscy policjanci. Mężczyzna trafił w ręce mundurowych dzięki kobiecie, która powiadomiła funkcjonariuszy.
Wczoraj (11 marca) przed godziną 22:00 dyżurny suwalskiej policji otrzymał zgłoszenie od kobiety, która jechała za samochodem, którego kierowca wykonywał dziwne, niebezpieczne manewry. Już po chwili, policjanci zatrzymali volkswagena. Okazało się, że 26-latek, zdecydował się wsiąść za kierownicę, mając ponad 1,6 promila alkoholu w organizmie.
Po sprawdzeniu w policyjnych systemach okazało się, że mieszkaniec gminy Nowinka był już karany za jazdę po alkoholu i nie ma uprawnień do prowadzenia pojazdów mechanicznych. Pojazd nie posiadał też aktualnych badań technicznych.