Policjanci z posterunku w Filipowie odzyskali warte około 130 tysięcy złotych BMW skradzione na terenie Belgii. W związku z tą sprawą do aresztu trafiło dwóch obywateli Litwy.
W minioną niedzielę nad ranem, około godziny 3:00, policjanci z posterunku w Filipowie patrolując Bakałarzewo zauważyli na śniegu świeże ślady pojazdów prowadzące do lasu. Funkcjonariusze postanowili to sprawdzić i pojechali za tropem. Po chwili znaleźli stojące bmw i toyotę oraz siedzących za ich kierownicami mężczyzn. Po szczegółowym sprawdzeniu aut w policyjnych systemach okazało się, że BMW zostało skradzione dzień wcześniej na terenie Belgii.
Szacunkowa wartość odzyskanego pojazdu to około 130 tysięcy złotych. Kierujący samochodami obywatele Litwy w wieku 37 i 47 lat zostali zatrzymani i trafili do policyjnego aresztu. Natomiast samochody zostały zabezpieczone na policyjnym parkingu. Teraz postępowaniem mężczyzn zajmie się sąd. Grozi im kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności.