Dwóch mężczyzn podejrzanych o kradzieże metodą „na kolec” na terenie Suwałk i Łomży zatrzymali łomżyńscy policjanci. 45 i 46-latek usłyszeli już zarzuty i decyzją sądu najbliższe trzy miesiące spędzą w areszcie.
Do tych zdarzeń dochodziło od połowy grudnia 2020 roku do 19 lutego 2021 roku w Łomży i Suwałkach. Mężczyźni najczęściej działali na sklepowych parkingach. Najpierw w zaparkowanym samochodzie przebijali oponę i już nie spuszczali jego właściciela z oczu. Kiedy ten zorientował się, że „złapał gumę”, wykorzystywali moment wymiany koła i kradli wartościowe przedmioty z wnętrza pojazdu. Łupem mężczyzn padły między innymi dokumenty tożsamości, dowody rejestracyjne samochodów, karty bankomatowe i gotówka o łącznej wartości ponad 5 tysięcy złotych.
Pracujący nad sprawą łomżyńscy policjanci zatrzymali dwóch mieszkańców Mazowsza podejrzanych o cztery takie zdarzenia. 45 i 46-latek zostali zatrzymani w sobotę (24 kwietnia) w swoich mieszkaniach. Następnego dnia usłyszeli między innymi cztery zarzuty kradzieży, w tym starszy z mężczyzn w warunkach recydywy.
Decyzją sądu mężczyźni najbliższe trzy miesiące spędzą w areszcie. Zgodnie z kodeksem karnym za kradzież grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności, natomiast w warunkach recydywy może być ona zwiększona o połowę.