Do tragicznego zdarzenia doszło w miejscowości Becejły. W jeziorze Szelment utonął 34-letni mężczyzna.
Dziś (26 czerwca) około godziny 16:00 dyżurny suwalskiej policji otrzymał zgłoszenie, że na plaży w Bacejłach mężczyzna wszedł do jeziora Szelment i nie wypłynął. Po przyjechaniu na miejsce służb zaczęły się poszukiwania mężczyzny. 34-latka niedaleko pomostu zauważyła policjantka. Mężczyznę na brzeg wyciągnęło dwóch strażaków, po czym nastąpiła reanimacja. Niestety mężczyzna zmarł. 34-latek był obywatelem Ukrainy.
Na miejscu policjanci wyjaśniają szczegółowe okoliczności tego zdarzenia pod nadzorem prokuratora.
foto: OSP Szypliszki