30-latkę podejrzaną o uporczywe nękanie swoich sąsiadów zatrzymali suwalscy policjanci. Kobieta wrzucała na posesję sąsiadów różnego rodzaju przedmioty oraz oblała płot łatwopalną cieczą. Podejrzana usłyszała już zarzut nękania w warunkach recydywy. Decyzją sądu najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie.
Od początku lipca kobieta wrzucała na posesję sąsiadów różnego rodzaju przedmioty – młotki, obcęgi, czy klucze nasadowe oraz oblała ich płot łatwopalną cieczą. Pokrzywdzeni już wcześniej byli nękani przez swoją sąsiadkę. Zaniepokojeni mieszkańcy Suwałk zaalarmowali o sytuacji policjantów, którzy zatrzymali kobietę.
30-latka usłyszała zarzuty nękania w warunkach recydywy. Zgodnie z kodeksem karnym za uporczywe nękanie innej osoby, które wzbudza w niej poczucie zagrożenia lub istotnie narusza jej prywatność, grozi do 3 lat pozbawienia wolności, ale w warunkach recydywy kara ta może być zwiększona o połowę.
Sąd na wniosek prokuratora zastosował wobec 30-latki środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres trzech miesięcy.