Nie żyje 20-latka, która wczoraj wieczorem wyskoczyła z okna wieżowca przy ulicy Kowalskiego 12. Kobieta przeżyła upadek, lecz zmarła w szpitalu. Okoliczności zdarzenia wyjaśnia suwalska prokuratura.
Do zdarzenia doszło wczoraj około godziny 19:00. Kobieta najprawdopodobniej wyskoczyła z okna klatki schodowej na 7 piętrze wieżowca przy ulicy Kowalskiego 12. Dwudziestolatka spadła na dach wejścia do klatki schodowej. Kobieta została zabrana do suwalskiego szpitala, lecz mimo starań lekarzy zmarła.
– Z 20-latką w jednym z mieszkań w tym bloku przebywał mężczyzna. Został on zatrzymany przez policję. Miał 3,5 promila alkoholu we krwi. Jak wytrzeźwieje zostanie przesłuchany – poinformował Ryszard Tomkiewicz, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Suwałkach.
Prawdopodobnie jutro zostanie wykonana sekcja zwłok kobiety. Badanie pokaże, czy 20-latka była pod wpływem alkoholu lub innych środków odurzających.
Przeczytaj więcej:
20-latka wypadła z okna na 7 piętrze. Próba samobójcza czy nieszczęśliwy wypadek? (zdjęcia)