Siedem zastępów państwowej oraz ochotniczej straży pożarnej brało udział w gaszeniu pożaru hali produkcyjnej w Zielonym Kamedulskim. Dzięki szybkiej interwencji strażaków udało się ocalić budynek.
Wezwanie do pożaru zakładu stolarskiego w Zielonym Kamedulskim suwalscy strażacy otrzymali wczoraj o godzinie 15:26. Na miejsce zostały wysłane trzy zastępy państwowej oraz cztery ochotniczej straży pożarnej.
Obok pomieszczenia kotłowni hali produkcyjnej paliło się składowisko palet, drewna i trocin. Jak się okazało, pożar rozprzestrzenił się na więźbę dachową budynku.
Akcja gaśnicza trwała około 1,5 godziny. Niestety nie ustalono co było przyczyną pożaru. Straty oszacowano na około 10 tysięcy złotych.
foto: OSP Płociczno