Do kompromisu w sprawie projektu budowy ulicy Krzywólka doszli mieszkańcy, władze miasta oraz dyrekcja suwalskiego Zarządu Dróg i Zieleni. Inwestycja rozpocznie się w następnym roku i pochłonie około 3 miliony złotych.
Dziś odbyło się drugie spotkanie mieszkańców z prezydentem Czesławem Renkiewiczem, jego zastępcą Łukaszem Kurzyną oraz dyrektorem Zarządu Dróg i Zieleni Tomaszem Drejerem.
Zaprezentowano na nim kolejny projekt budowy ulicy Krzywólka z uwzględnieniem uwag z czerwcowych rozmów, podczas których mieszkańcy bardzo krytycznie odnieśli się do przedstawionej koncepcji budowy ulicy. Zebrani zarzucili wtedy zbyt szeroki pas drogowy, który skutkowałby wywłaszczeniami dużych powierzchni ich działek.
Na dzisiejszym spotkaniu przedstawiono kolejny projekt, który uwzględniał uwagi mieszkańców. Szerokość pasa drogowego zmniejszono o 2,5 metra, zabierając m.in. zieleńce, a ulicę zaprojektowano, aby jak najmniej ingerować w działki, na których wybudowano nowe domy.
Do projektu zastrzeżenia miał tylko jeden mieszkaniec, który w związku z budową drogi, będzie musiał liczyć się z rozbiórką ganku w jego domu.
Rozpoczęcie budowy ulicy wraz z chodnikami, ścieżką rowerową i oświetleniem planowane jest na kolejny rok. Inwestycja pochłonie około 3 miliony złotych.
Uwagi mieszkańcy mieli jednak do bezpieczeństwa na ulicy Reymonta, gdzie ich zdaniem kierowcy nie stosują się do znaków ograniczenia prędkości.