56-latka, który zaatakował swojego znajomego metalowym stelażem od krzesła, zatrzymali suwalscy policjanci. Teraz mężczyzna za swoje postępowanie odpowie przed sądem.
Do zdarzenia doszło w miniony wtorek po południu, na jednej z posesji w Wiżajnach. – Z dotychczasowych ustaleń policjantów wynika, że podczas spotkania kilku mężczyzn, suto zakrapianego alkoholem, doszło do sprzeczki pomiędzy dwoma biesiadnikami – poinformowała asp. szt. Eliza Sawko, oficer prasowy suwalskiej policji.
– 56-latek z Zabrza poczuł się urażony uwagą dotyczącą swojej pracy i zaatakował metalowym stelażem od krzesła swego o cztery lata młodszego znajomego. W wyniku zdarzenia pokrzywdzony z obrażeniami głowy trafił do szpitala – dodała Eliza Sawko.
Powiadomieni o całej sytuacji policjanci jeszcze tego samego dnia zatrzymali napastnika, pomimo tego, że ukrywał się na strychu jednego z pobliskich domów. Badanie alkomatem wykazało w organizmie 56-latka ponad 2 promile alkoholu.
Wczoraj zatrzymany usłyszał zarzut spowodowania uszkodzenia ciała, do którego się przyznał. Teraz za swoje postępowanie odpowie przed sądem.