Premiera z udziałem twórców i aktorów filmu „Wołyń” w reżyserii Wojciecha Smarzowskiego odbyła się wczoraj w suwalskim kinie. W tym wydarzeniu udział wzięła również aktorka pochodząca z Suwałk- Michalina Łabacz grającą główną rolę w filmie.
– Nie pamiętam tak wyjątkowej premiery filmu w naszym mieście, w której brali by udział twórcy oraz główni aktorzy.– powiedział wczoraj Czesław Renkiewicz – Cieszę się, że odtwórczynią głównej roli jest Suwalczanka. Cieszę się, bo rośnie nam nowe pokolenie wybitnych i znanych Suwalczan – dodał
Film „Wołyń” opowiada historię 17-letniej Zosi Głowackiej (w tej roli pochodząca z Suwałk Michalina Łabacz) z wołyńskiej wioski zamieszkałej przez Ukraińców, Polaków i Żydów. Pewnego dnia główna bohaterka zakochuje się w Ukraińcu Petrze, lecz ojciec wydaje ją za mąż za dużo starszego od niej sołtysa Macieja Skibę. Krótko po ślubie Zosia zostaje w domu z dziećmi męża z pierwszego małżeństwa, gdy ten udaje się na wojnę. Powracający do wioski Maciej ukrywa się z obawy przed nacjonalistami ukraińskimi. Gdy Wołyń zajęła Armia Czerwona, Rosjanie witani są przez Ukraińców chlebem i wódką. Skiba, uznany za kułaka, został zesłany i bohaterka ponownie sama zajęła się wychowaniem dzieci w wojennych warunkach. W 1941 zachodnia Ukraina dostała się w ręce Niemców, ci sami ludzie, którzy radośnie witali Sowietów, cieszą się widząc mundury hitlerowskie. Rozpoczyna się ludobójstwo. Niemcy mordują Żydów, następnie Ukraińcy Polaków. Zosia jest świadkiem zabójstw i porachunków sąsiedzkich. Reżyser ukazał również Polaków pomagających Żydom i Ukraińców ratujących Polaków.
fot. UM Suwałki