73 interwencje Straży Pożarnej, zalania domów głównie w południowej części Suwałk oraz zniszczony kolektor i nasyp w rejonie tunelu pod torami na ulicy 100-lecia Niepodległości. To główne następstwa po wczorajszej ulewie.
Czesław Renkiewicz spotkał się dziś (10 czerwca) z odpowiedzialnymi służbami by poznać aktualną sytuację.
– Opad był tak duży, że zbiornik retencyjny przy ulicy Krakowskiej o pojemności prawie 4,5 tysiąca m3 napełnił się wodą w niecałą godzinę. Zadziałał natomiast idealnie przelew awaryjny do Zalewu Arkadia przy ulicy Grunwaldzkiej. Jednak poziom wody w rzece był na tyle wysoki, że była ona na równi z kanałami burzowymi, które nie mogły z tego powodu odprowadzać wody z ulic – zrelacjonował Leszek Andrulewicz, prezes PWiK.
– Straż Pożarna wyjechała do 77 interwencji, z czego aż 73 dotyczyły Suwałk. Były to głównie zalania ulic, ale też niebezpieczna sytuacja pod tunelem, gdzie ugrzęzło jedno auto. Wsparło nas 11 zespołów OSP z okolicznych gmin – mówił bryg. mgr inż. Arkadiusz Buchowski, Komendant Miejski PSP w Suwałkach.
– W rejonie tunelu ciśnienie wody uniosło pokrywę kolektora, a następnie rozmyło nasyp w tym miejscu. Cała ziemia spłynęła na jezdnię pod tunel. Musieliśmy wywieźć ziemię. Dziś od rana pracujemy nad jej uzupełnieniem przy kolektorze oraz dodatkowym zabezpieczaniem by woda po raz kolejny nie uniosła pokrywy – poinformował Tomasz Drejer, dyrektor ZDIZ.