Diana Słabińska choruje na Zespół Ehlersa Danlosa typ hipermobilny z podejrzeniem typu naczyniowego. To rzadka nieuleczalna choroba genetyczna tkanki łącznej.
Suwalczanka zanim zachorowała była pełna życia – jeździła na rowerze, pływała, uwielbiała śpiewać i szkicować oraz miała pracę, która była jej pasją. Niestety choroba całkowicie zmieniła jej życia. Przy Zespole Ehlersa-Danlosa choruje całe ciało, a jej codzienność to ból.
– Choroba odebrała mi życie towarzyskie i rodzinne. Mam 9-letniego synka, który potrzebuje sprawnej mamy. To mój motywator, dla niego się nie poddaję. Objeździłam Polskę wzdłuż i wszerz w poszukiwaniu specjalisty, a także przeszłam dwie operację kręgosłupa szyjnego. W wyniku EDS, wymagam jeszcze kilku operacji, które w moim przypadku są bardzo ryzykowne – poinformowała Diana Słabińska.
Obecnie suwalczanka zbiera fundusze na zabieg założenia blokady selektywnej stawu krzyżowo-biodrowego, wyrostków międzykręgowych L-S oraz stawów kręgosłupa L-S.
– Zabieg pomoże mi zniwelować ból oraz “odciągnąć w czasie” operację stabilizacji kręgosłupa lędźwiowego. Wiem, że choroba i ból zostaną ze mną do końca życia przez genetykę i ogromne zmiany spowodowane osłabieniem siły mięśni, które trwale uciskają nerwy w nodze. Mimo to się nie poddaję i wierzę, że jeszcze przyjdą lepsze dni – poinformowała Diana Słabińska.
Suwalczanka na przeprowadzenie zabiegu musi zebrać 5 tysięcy złotych. Osoby, które chciałyby pomóc, mogą dokonać wpłaty za pomocą portalu helpuj.pl (tutaj >>)