„Z pasją po zdrowie Dominika” pod taką nazwą odbył się 450-kilometrowy przejazd rowerem Kamila Jaroszewskiego. Chciał w ten sposób zebrać pieniądze na leczenie chorego chłopca.
Kamil Jaroszewski to pasjonat jazdy na rowerze. W minioną sobotę (8 października) wyruszył na kolejną wyprawę, tym razem dla 10-letniego Dominika z Koła, obarczonego licznymi schorzeniami.
Dominik to mieszkaniec Koła, który urodził się z polipem w woreczku żółciowym. W wieku niemowlęcym zaobserwowano u niego napady padaczki ogniskowej, umiejscowionej w lewej półkuli mózgu.
Podczas badania MIR i USG jamy brzusznej wykryto u chłopca bardzo duże zgrubienie ścian pęcherzyka żółciowego i znaczne obniżenie stężenia fosforu w surowicy krwi.
Zalecono, aby w najbliższym czasie wykonano u chłopca badania genetyczne i metaboliczne, które nie są refundowane przez NFZ.
Z myślą o 10-letnim chłopcu, który zmaga się z licznymi schorzeniami, Kamil Jaroszewski jednego dnia pokonał 450 km, aby zebrać środki na jego walkę o zdrowie. Trasa wiodła z Koła do Suwałk przez Płock, Ciechanów, Pisz i Orzysz.
Udało mu się dzięki temu uzbierać od sponsorów 4.000 złotych, które zostaną przekazane na rzecz zbiórki. Dodatkowo mogą dojść datki o indywidualnych darczyńców.
Kamil Jaroszewski już planuje ponowny przyjazd do naszego miasta. Stacją początkową będzie czeska Praga.