26-letnia Kinga z Suwałk potrzebuje środków finansowych na walkę z rakiem. Kobieta ma dwójkę dzieci i kochającego męża dla których chce żyć.
Od grudnia 2020 roku 26-latka zmagała się z potwornym bólem łokcia lewej ręki. Odwiedziła wielu lekarzy, którzy bagatelizowali objawy, zalecając jedynie antybiotyki i maść przeciwbólową.
Ból nie przechodził, stawał się coraz silniejszy. Kobieta desperacko szukała pomocy. Pomimo bólu, musiała wykonywać podstawowe prace w domu i opiekować się dziećmi. Suwalczanka w końcu otrzymała skierowanie do ortopedy. Lekarz zlecił RTG oraz tomograf. Kobieta nie spodziewała się, że usłyszy aż tak przerażającą diagnozę. Znalezione zmiany wskazywały na nowotwór kości łokciowej.
Kolejne badania dały dokładniejszą diagnozę – nowotwór złośliwy kości łokciowej.
– Dojazdy do lekarzy, leki, wizyty u specjalistów pochłaniają znaczną część naszego domowego budżetu. Aktualnie jedynie mój mąż zarabia na rodzinę. Bardzo potrzebuję, pomocy, by móc kontynuować leczenie. Mam dopiero 26 lat. Liczę, że całe życie przede mną, Pragnę żyć dla mojej rodziny, patrzeć jak dorastają moje dzieci. Dzięki Tobie może to być możliwe – napisała na stronie zbiórki 26-letni Kinga.
Osoby, które chciałyby wesprzeć finansowo leczenie 26-latki mogą to zrobić za pomocą internetowej zbiórki na portalu pomagam.pl (link: https://pomagam.pl/pomagamdlakingii)