Miejscy radni zaapelowali do władz Suwałk, by zaprzestano szukania oszczędności w wyłączaniu ulicznych latarni.
Podczas ostatniej sesji rady miejskiej w tej sprawie interpelowali radni Kamil Lauryn, Jarosław Kowalewski oraz Jarosław Schabieński.
– Od 29 kwietnia 2022 roku oszczędzamy na oświetleniu. Czy ludzkie życie i mienie jest tyle warte co nasze oszczędności? Uważam, że nie. Proszę byśmy w końcu włączyli oświetlenie, by nasi mieszkańcy czuli się bezpiecznie, by nie obawiali się o zdrowie swoje i swoich dzieci – powiedział radny Kamil Lauryn.
Radny Jarosław Kowalewski zwrócił również uwagę, iż zamiast ulic oświetlone są miejsca, którędy nikt nie przechodzi.
– Na osiedlu Piastowskim, bardzo często ulice są nieoświetlone, a trawniki pomiędzy posesjami, którymi nikt nie przechodzi są oświetlone – powiedział radny Jarosław Kowalewski.
Natomiast radny Jarosław Schabieński wprost zapytał władze miasta, jakie są dalsze plany w sprawie wyłączania oświetlenia ulicznego.
– Chciałbym zapytać konkretnie – czy planowane są w tym roku wyłączenia oświetlenia w różnych miejscach i w jaki sposób będzie to wyłączane? To jest niezwykle dotkliwe dla naszych mieszkańców – powiedział radny Jarosław Schabieński.
Radny Jarosław Schabieński wspomniał również o sytuacji, gdy po zakończonym koncercie Mazowsza w Hali OSiR, dojście do samochodu było możliwe tylko dzięki doświetleniu przez policyjny radiowóz.
Do tematu odniósł się Roman Rynkowski, zastępca prezydenta Suwalk.
– W 2022 roku mieliśmy nakaz, wynikający też z sytuacji związanej z wojną na Ukrainie, dotyczący ograniczenia wydatków samorządów. Musieliśmy ograniczyć koszt funkcjonowania o 10% i w ramach tego oświetlenie w niektórych miejscach było wyłączone lub czas oświetlenia był krótszy. Dzisiaj jesteśmy w takim miejscu też niepewnym. Toczy się dyskusja na temat finansowania samorządów i do końca nie wiemy jaki będzie efekt dla budżetu miasta i na co będzie nas stać. Natomiast na pewno nad tym tematem się pochylimy, gdyż docierają do nas głosy mieszkańców, że to oświetlenie jest pożądane. Policzymy ile będzie nas to kosztowało i na ile będzie nas stać w tej nowej perspektywie finansowej związanej z nową ustawą – poinformował Roman Rynkowski, zastępca prezydenta Suwałk.