Mimo interpelacji radnej Anny Ruszewskiej dotyczącej organizacji corocznych otwartych spotkań prezydenta Suwałk z mieszkańcami poszczególnych osiedli, Czesław Renkiewicz stwierdził, że organizowanie takich spotkań jest niezasadne.
Przypominamy, że radna z taką interpelacją wystąpiła do prezydenta Suwałk pod koniec listopada. Anna Ruszewska uważa, że coroczne spotkania z prezydentem Suwałk dawały by okazję do wspólnej i bezpośredniej rozmowy z mieszkańcami dotyczącymi działań ratusza i stwarzały by pole do dyskusji i zgłaszania wniosków przez suwalczan.
W odpowiedzi na zgłoszoną interpelację prezydent Suwałk poinformował, że będzie organizować spotkania bezpośrednio z mieszkańcami, ale w sytuacji kiedy jest konkretny temat lub problem do rozwiązania. Takie spotkania odbywały się np. w sprawie dofinansowania instalacji fotowoltaicznych, w sprawie projektowanego przebiegu trasy linii kolejowej Rail Baltica w granicach miasta, w sprawie konsultacji społecznych dotyczących dezubekizacji i nazewnictwa ulic oraz w sprawie spalarni.
– Uważam, że organizowanie spotkań ogólnych z mieszkańcami, bez konkretnej potrzeby, jest niezasadne. Przekonałem się w swojej długoletniej praktyce samorządowej, iż frekwencja na takich ogólnych spotkaniach jest słaba – poinformował Czesław Renkiewicz, prezydent Suwałk.