Już ponad dwa miliony złotych udało się zebrać na leczenie 4-miesięcznej Hani Poczobut. Na najdroższy lek świata, który uratuje jej życie, potrzeba jeszcze prawie 9 milionów złotych.
U Hani Poczobut zdiagnozowano najcięższą postać SMA – śmiertelną i bardzo brutalną. Jej mięśnie słabną i zanikają, aż w końcu zanikną te odpowiedzialne za oddychanie.
21 stycznia rodzina rozpoczęła zbiórkę pieniędzy na terapię genową, która polega na podaniu sztucznego genu, który zwiększy ilość produkowanego białka niezbędnego do prawidłowej pracy mięśni.
Leczenie małej Hani kosztować będzie około 11 milionów złotych. Do tej pory udało się już uzbierać ponad dwa miliony złotych.
Pomagać można wpłacając pieniądze za pomocą portalu siepomaga.pl/hania.
Na portalu społecznościowym facebook na rzecz małej Hani prowadzone są również licytacje charytatywne (https://www.facebook.com/groups/604149230171173)