Suwalski ratusz przystąpił do procedury zmiany planu zagospodarowania przestrzennego północnej części ulicy Wigierskiej. Dopuszczenie możliwości zabudowy wielorodzinnej spowodowało niepokój mieszkańców o drewnianą zabudowę znajdującą się wzdłuż ulicy. Głos w tej sprawie zabrał Urząd Miasta.
Kilka dni temu z interpelacją dotyczącą obaw mieszkańców ulicy Wigierskiej do prezydenta Suwałk wystąpili radni Jacek Roszkowski i Bogdan Bezdziecki. Uważają oni, iż umożliwienie powstania zespołu wysokich budynków wielorodzinnych bezpośrednio za zabudową już istniejącą zaburzy unikatowy charakter ulicy Wigierskiej.
– Wnosimy o takie kształtowanie miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego tego obszaru, który jest w chwili obecnej procedowany, aby w pierwszej kolejności uwzględnić wioski i uwagi mieszkańców ulicy Wigierskiej dotyczące zachowania zabytkowego i przyrodniczego charakteru tego obszaru, a dopiero w dalszej kolejności uwzględniać alternatywnie możliwość zagospodarowania tego terenu z zastrzeżeniem dopuszczalności budowy obiektów wielkokubaturowych i o znacznej wysokości – poinformowali w interpelacji Jacek Roszkowski i Bogdan Bezdziecki.
W tej sprawie głos zabrał Urząd Miasta. Urzędnicy poinformowali, iż procedura zmiany planu wszczęta została na wniosek jednego z właścicieli nieruchomości i ma na celu umożliwienie mu realizacji więcej niż dwóch lokali mieszkalnych. Ratusz twierdzi także, iż plan w istotny sposób nie zmienia ustaleń obecnie obowiązującego planu miejscowego. Dodatkowo miasto nie dysponuje żadnymi informacjami o planach deweloperów, co do tego terenu.
– Procedowany plan miejscowy daje właścicielom nieruchomości możliwość zmiany zabudowy ich działek. Nie nakłada na nich obowiązku ani wyburzeń, ani budowy nowych obiektów. Tylko od ich woli i decyzji będzie zależało, czy dojdzie na tym terenie do jakichkolwiek zmian w zabudowie i zagospodarowaniu terenu – poinformował suwalski ratusz.