Samorządowcy z północno-wschodniej części województwa podlaskiego oraz przedsiębiorcy reprezentujący organizacje gospodarcze podpisali wczoraj (3 lutego) w Augustowie wspólne stanowisko w sprawie przebiegu łącznika tras Via Carpatia i Via Baltica poprzez modernizację i rozbudowę do standardów drogi ekspresowej obecnej drogi krajowej nr 8: Raczki – Augustów – Białystok.
Przypomnijmy, że pomysłem drogowców jest połączenie drogą S16 na trasie Ełk – Knyszyn dróg ekspresowych S19 pod Białymstokiem i S61 na węźle Guty w sąsiedztwie Grajewa. Dyskusyjną kwestią jest przecięcie drogi z przyrodniczo cenną doliną Biebrzy, otuliną Biebrzańskiego Parku Narodowego oraz terenami Natura 2000 na co już wielokrotnie zwracali uwagę nie tylko ekolodzy, ale też samorządowcy.
Drugą kwestią jest wydłużenie drogi co pociągnie za sobą istotne skutki ekonomiczne, ale też i przyrodnicze. Sama budowa estakady nad doliną Biebrzy to koszt w zależności od wariantu od 143 do 252 milionów złotych.
Dlatego też analizowany jest wariant 4 korytarza alternatywnego, który przebiegałby po obecnym śladzie drogi krajowej nr 8 poprzez Korycin, Suchowolę, Sztabin, Augustów i kończyłby się na węźle Raczki drogi S61.
Zdaniem Czesława Renkiewicza, prezydenta Suwałk oraz Mirosława Karolczuka, burmistrza Augustowa to najlepsze rozwiązanie nie tylko ze względów przyrodniczych i ekonomicznych, ale również z perspektywy całej północnej części naszego województwa.
– Mamy wstępne pomiary ruchu drogowego z 2020 roku. Drogą od Białegostoku do Augustowa porusza się najwięcej pojazdów w naszym województwie, nie licząc espresówki z Warszawy do Białegostoku. Dziennie jedzie tędy około 4500 samochodów ciężarowych. To oznacza, że rocznie jest to ponad 1,5 milionów tirów – mówił w trakcie konferencji prasowej Mirosław Karolczuk, burmistrz Augustowa.
– Dziś mówimy jednym głosem. Połączenie dróg Via Baltica i Via Carpatia powinno odbyć się poprzez modernizację drogi krajowej nr 8. Zapewni to dobre skomunikowanie północnej części województwa ze stolicą regionu ale też i resztą kraju. Ta droga jest ok 30 km krótsza niż forsowane połączenie na linii Ełk – Knyszyn. To oznacza tańszą budowę i szybszy przejazd oraz mniejszą emisję dwutlenku węgla – mówił Czesław Renkiewicz, prezydent Suwałk.
– Wszystkie te miejscowości jak Augustów, Sejny, Suwałki, Sztabin, Suchowola powinny mieć dobre połączenie ze stolicą województwa. Już nawet sami drogowcy wskazują, że takie rozwiązanie jest najbardziej korzystne – dodał prezydent Suwałk.
O tę drogę walczą również przedsiębiorcy, którym zależy na dobrej drodze na linii Białystok – Augustów i Suwałki. Mówili o tym Ryszard Iwaszkiewicz z Podlaskiego Klubu Biznesu, Bogdan Sadowski z Izby Przemysłowo Gospodarczej w Suwałkach oraz Marcin Loszko, prezes Związku Przedsiębiorców i Pracodawców Województwa Podlaskiego.
W spotkaniu wzięli również udział Radni Województwa Podlaskiego – Bogdan Dyjuk, który wspomniał o przyjętym przez Radnych PSL stanowisku popierającym tę inwestycję, a także Paweł Wnukowski, który podkreślił, że każda modernizacja dróg poprawiająca komfort podróżowania w województwie podlaskim powinna być wspierana.
Na zakończenie konferencji prasowej podpisane zostało zapowiadane stanowisko, a Mirosław Karolczuk, burmistrz Augustowa zapowiedział zbiórkę podpisów pod petycją, która ma trafić na ręce Premiera RP oraz Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.