Część mieszkańców ulic Emilii Plater, Suzina, Bulwarowej oraz Sikorskiego nie zgadza się na rozbudowę ronda Polskiej Organizacji Wojskowej. Pod złożoną do prezydenta Suwałk petycją podpisało się 39 osób.
Pod koniec kwietnia suwalski ratusz ogłosił przetarg na rozbudowę ronda Polskiej Organizacji Wojskowej. W ramach prac ma być wykonany dodatkowy pas ruchu z ulicy Bulwarowej w ulicę Sikorskiego oraz nowe chodniki, zatoka autobusowa oraz ścieżka rowerowa. Plany te nie spodobały się mieszkańcom pobliskich ulic. Uważają oni, że rozbudowa ronda stanowi zagrożenie pobliskim budynkom oraz pieszym.
– Stan techniczny budynków znajdujących się w pobliżu ronda ulegnie znacznemu pogorszeniu ze względu na obciążenie wiążące się z rozbudową, a co za tym idzie, ze wzmożeniem ruchu. „Dołożenie” jednego pasa drogi na przedmiotowym Rondzie spowoduje, że ruch na ulicy Emilii Plater oraz na ulicy Władysława Sikorskiego będzie intensywniejszy. Wartość nieruchomości drastycznie spadnie ze względu na pogorszony stan budynków oraz drogi, która poprzez planowane rozbudowanie stanie się bardziej ruchliwa i obciążona – można przeczytać w petycji mieszkańców.
Podpisani pod petycją mieszkańcy uważają, że intensywniejszy ruch sprawi, iż piesi będą narażeni na większe niebezpieczeństwo oraz dochodzić będzie do większej liczny wypadków.
Jak twierdzą, korki w tym miejscu są jedynie około godziny 15:00 – 16:00, gdy ludzie wracają z pracy, a przy zwiększeniu liczby pasów na rondzie staną się one nagminne.