Zakończyła się weryfikacja sposobu odprowadzania ścieków z nieruchomości, które nie są podłączone do kanalizacji sanitarnej. Decyzja o takim działaniu została podjęta po tym jak pracownicy Ośrodka Sportu i Rekreacji w Suwałkach odkryli nielegalnie wkopane rury łączące niektóre działki z Czarną Hańczą.
Wiosną i jesienią ubiegłego roku pracownicy Ośrodka Sportu i Rekreacji podczas sprzątania Czarnej Hańczy natknęli się na nielegalne pomosty, punkty poboru wody, a także to co najgorsze – wkopane rury łączące działki z Czarną Hańczą. Dlatego też pracownicy Wydziału Ochrony Środowiska zinwentaryzowali obszar całego miasta pod kątem podłączeń do sieci kanalizacji sanitarnej. Okazało się, że w całym mieście jest 465 nieruchomości niepodłączonych do systemu kanalizacji.
Do właścicieli wspomnianych nieruchomości suwalski ratusz przesłał pisma z prośbą o udzielenie informacji na temat zagospodarowania ścieków. 64 osoby nie przedłożyły informacji zwrotnej (w tym właściciele 5 pustostanów), 15 osób poinformowało, że posiada oczyszczalnie przydomowe, 30 nieruchomości zostało podłączonych do sieci kanalizacyjnej, 342 osoby przedstawiły informację, że nieruchomość wyposażona jest w szambo (z czego 37 osób nie przedłożyło kopii umów i rachunków za opróżnianie zbiornika i wywóz ścieków), natomiast 14 nieruchomości nie posiada szamba (w tym 8 jest niezamieszkałych, a 5 wykorzystywanych jako ogród w okresie letnim).
Ostatecznie podjęto decyzję, że zostanie przeprowadzona kontrola 37 nieruchomości, z których nie otrzymano kopii umów i rachunków oraz 59 nieruchomości, z których nie otrzymano odpowiedzi.
Strażnicy Miejscy oraz pracownicy Wydziału Ochrony Środowiska kontrolę będą prowadzić przez najbliższych kilka tygodni.