Żonglowanie, gra w siatkówkę, malowanie farbami oraz slackline, czyli chodzenie po taśmie to wszystko czekało dziś na dzieci na placu zabaw przy ulicy 11-go Listopada.
Już po raz czwarty na terenie naszego miasta odbywa się projekt streetworkingowy o nazwie „Na moim podwórku jest zawsze ciepło”. Pokazuje on dzieciom, że mogą one rozwiać się korzystając z różnych form spędzania wolnego czasu.
– Wciąż będziemy inspirować naszych wychowanków do nowego spojrzenia na siebie, swoje podwórko, miasto i pomysły na to, jak spędzać wolny czas – informuje stowarzyszenie „Nie Po Drodze”, organizator wydarzenia.
Projekt potrwa do października, a spotkania dla dzieci będą odbywały się w różnych częściach Suwałk. Na ten cel urząd miasta przekazał ponad 23 tysiące złotych.